Jesteście gotowi na 5 tabliczek czekolady w jednym cieście? ;) Tort jest obłędny! Z gatunku dość ciężkich, intensywnych ale miękkich. Nic tak nie pobudza zmysłów jak „odpowiednia” dawka czekolady ;) Krem to tylko dwa składniki, ale jednym z nich jest kajmak więc zrezygnowałam z oddawania cukru do ciasta, który był w oryginalnym przepisie.





Składniki na ciasto czekoladowe: 
  • 200 g czekolady gorzkiej 70%, posiekanej 
  • 200 g masła 
  • 1 szklanka (250 ml) mleka 
  • 3 jajka 
  • 150 g mąki pszennej tortowej 
  • 65 g (pół szklanki) kakao 
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej 
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia 
  • 2 łyżki likieru kawowego



Składniki na krem czekoladowy: 
  • 2 puszki masy kajmakowej (1 puszka = 400 g), w temperaturze pokojowej 
  • 250 g czekolady gorzkiej 70%




Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. 

W garnuszku umieścić masło i mleko. Podgrzewać, do roztopienia się masła. Dodać czekoladę, wymieszać, do jej roztopienia i otrzymania gładkiego sosu czekoladowego. Przestudzić. 

Do drugiego naczynia przesiać mąkę pszenną, kakao, sodę oczyszczoną i proszek do pieczenia. 

Sos czekoladowy przelać do większej miski. Dodać jajka (w całości) oraz cukier i wymieszać rózgą kuchenną, do połączenia. Dodać przesiane suche składniki, likier kawowy, wymieszać do połączenia. 

Formę o średnicy 20 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Przełożyć do niej ciasto, wyrównać. 

Piec w temperaturze 165ºC przez 90 minut lub dłużej, do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, wystudzić. 



Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej. Lekko przestudzić. 

Masę kajmakową umieścić w misie miksera i rozpocząć miksowanie. Dodawać roztopioną czekoladę (może być ciepła, lecz nie gorąca), w kilku turach, cały czas miksując do otrzymania gładkiego kremu czekoladowego. 


Przestudzone ciasto przekroić na 3 równe blaty i przełożyć kremem czekoladowym. Kremem ozdobić również boki i wierzch tortu. Schłodzić w lodówce. Krem zastygnie. 

Tort udekorować czekoladowymi wiórkami. 

Przygotować czekoladowe rurki. W tym celu czekoladę (50 g) roztopić w kąpieli wodnej. Płynną, rozsmarować równą i cienką warstwą na stalowej blaszce (od strony zewnętrznej) lub marmurowym blacie. Kiedy czekolada zastygnie, ale jednocześnie będzie wciąż plastyczna przy pomocy ostrego stalowego przyrządu kuchennego (np. noża, skrobaczki) formować rurki z czekolady: trzymając ostrą stroną do dołu, prawie pionowo, nachylając lekko do zewnątrz zeskrobywać czekoladę z blaszki lub blatu. 

Tort przechowywać w lodówce. Najlepszy i najsmaczniejszy jest wyciągnięty z lodówki 45 - 60 minut przed podaniem.

Smacznego! 




Oryginalny przepis Moje Wypieki.
Zbliżają się walentynki więc nie ma cudowniejszego sposobu na wyrażenie uczuć jak własnoręcznie zrobione słodkości ;) Będzie obłędnie i królować będzie czekolada, w oszałamiającej ilości ;)

Moja pierwsza propozycja to cytrynowe trufle w czekoladzie. Słodkie w sam raz, z orzeźwiająca nutą cytrynowa. Mascarpone nadaje im kremowo-musowej konsystencji. Zdecydowanie polecam ;)






Składniki na ok. 25 szt.:

  • 250 g serka mascarpone
  • 1 szklanka pełnego mleka w proszku
  • 200 g białej czekolady
  • skórka otarta z 2 cytryn
  • świeżo wyciśnięty sok z 1 cytryny

Dodatkowo:
  • 150 g mlecznej czekolady



Białą czekoladę roztopić w kąpieli wodnej, przestudzić. Z cytryn otrzeć skórkę, z jednej wycisnąć sok.

W misie miksera umieścić serek mascarpone, mleko w proszku, dodać roztopioną czekoladę i zmiksować na puszystą, jednolita masę. Powoli i stopniowo dolewać sok z cytryny, cały czas miksując. Dodać skórkę otartą z cytryn i zmiksować.

Masę przełożyć do miseczki, przykryć folią spożywczą, schłodzić przez 2 - 3 godziny w lodówce. Kiedy masa zgęstnieje na tyle, że będzie można z niej formować kulki, wyjąć z lodówki. Formować trufelki wielkości orzecha włoskiego, układać na talerzyku. Schłodzić (można przez całą noc).

Schłodzone trufelki obtaczać w czekoladzie roztopionej w kąpieli wodnej lub w cukrze pudrze. Warto je 10 minut wcześniej włożyć do zamrażarki, by czekolada zastygała na nich natychmiastowo.

Przechowywać w lodówce.


Smacznego!




Oryginalny przepis Moje Wypieki.