Tym razem coś bardziej wytrawnego – chlebek dyniowo-bananowo. To wypiek, który z chlebem na niewiele wspólnego, bardziej kojarzy mi się z ciastem marchewkowym. Jest miękki, wilgotny i bardzo aromatyczny. Idealny pomysł na zdrową przekąskę. Od razy przygotowałam podwójną porcję ;)
Składniki:
- 150 g pieczonej dyni
- 2 szklanki mąki (1 szklanka mąki pełnoziarnistej i 1 szklanka mąki orkiszowej razowej)
- 1 i 1/2 szklanki płatków owsianych
- 1/2 szklanki cukru (użyłam nierafinowanego brązowego)
- 2 płaskie łyżeczki sody
- pół łyżeczki cynamonu
- 50 g masła roztopionego
- 1/4 szklanki oliwy extra vergine
- 1/3 szklanki płynnego miodu
- 2 czubate łyżki dżemu (np. z ananasa)
- 2 jajka
- 1 duży banan
- 3 łyżki pestek dyni
Piekarnik nagrzać do 170 stopni. Podłużną formę keksową 8,5 cm x 27 cm wyłożyć papierem do pieczenia. W jednej misce wymieszać mąkę, płatki owsiane, cukier, sodę i cynamon.
Roztopić masło i wlać do drugiej miski, dodać oliwę, miód, dżem i jajka. Banana i dynię rozgnieść widelcem a następnie wymieszać razem ze wszystkimi mokrymi składnikami. Mokre składniki wlać do miski z sypkimi i delikatnie i krótko wymieszać łyżką, tylko do czasu aż składniki się przemieszają.
Masę wyłożyć do przygotowanej foremki, posypać pestkami dyni i wstawić do piekarnika. Piec przez 45 minut lub do czasu aż wetknięty patyczek będzie suchy, ciasto po upieczeniu i ostudzeniu będzie gęste i wilgotne). Wyjąć z piekarnika i ustawić na kratce do ostudzenia na 15 minut. Następnie wyłożyć z formy i ostudzić na kratce.
Smacznego!
jak jesiennie i pysznie:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie domowe chlebki :) ciężko się powstrzymać, żeby nie zjeść całego na raz ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, muszę przyznać, że skradł i moje serce ;)
OdpowiedzUsuń