Uwielbiam realizować specjalne zamówienia ;) Mus z białej czekolady chodził już za mną od jakiegoś czasu, a niedawna uroczystość rodzinna zachęciła mnie do działania ;) Tarta jest tak pyszna, że za pierwszym razem nie udało mi się jej sfotografować ;) Poezja smaku. Lekko kwaskowe porzeczki idealnie równiważą słodycz musu. Inspiracja Cioccolato Gatto.
Kruchy spód
- 160 g mąki tortowej
- 120 g zimnego masła
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1 jajko
- 25 g kakao
- 60 g cukru
- szczypta soli
Czekoladowy mus
- 150 g białej czekolady
- 100 g serka mascaropne
- 200 ml śmietanki kremówki 36%
Dodatkowo
- 300 g czerwonych porzeczek lub borówek amerykańskich
Mąkę oraz kakao przesiać i wyrobić w misce razem z pokrojonym masłem, cukrem, jajkiem, ekstraktem i solą. Ja ciasto wyrabiam ręcznie, ale można też w mikserze. Gotowe ciasto zawinąć w folię i odstawić na godzinę do lodówki.
Formę posmarować masłem i posypać mąką lub bułką tartą. Schłodzone ciasto rozwałkować na papierze do pieczenia na grubość 1/2 cm i przełożyć do formy. W kilku miejscach nakłuć ciasto widelcem. Piec w temperaturze 180°C przez 20 minut. Spód odstawić do ostygnięcia.
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Zagotować 50 ml kremówki i dodać do rozpuszczonej czekolady, energicznie mieszać aby składniki dobrze się połączyły. Następnie dodać serek mascarpone. Odstawić do lekkiego przestudzenia.
W tym czasie ubić na bardzo sztywno pozostałą kremówkę (150 ml). Masę czekoladową dodać w kilku częściach do ubitej kremówki i za każdym razem mieszać delikatnie łopatką. Mus przełożyć na całkowicie ostudzony spód. Schłodzić w lodówce przez kilka godzin.
Przed podaniem tartę ozdobić owocami.
Smacznego!
0 komentarze:
Prześlij komentarz