Kolejna letnia inspiracja. Coś dla fanów cytrusów i Key West ;) Cudowne, harmonijne połączenie smaków. Tarta jest bardzo słodka, a jednocześnie kwaskowa, a co najważniejsze banalnie prosta w wykonaniu.
Spód:
Ciastka pokruszyć na piasek. Używam do tego foliowej torebki i wałka do ciasta. Pokruszone ciastka przesypać do miski i połączyć z rozpuszczonym masłem.
Formę na tartę o średnicy 25 cm wysmarować masłem i obsypać bułką tartą. Spód i boki wyłożyć masą ciasteczkową. Wyrównujący i dociskając je do formy. Odstawić i w tym czasie przygotować nadzienie (w wielu przepisach spód przed dodaniem nadzienia jest wcześniej pieczony, ja zrezygnowałam z tej czynności).
Żółtka ubić na jasną puszystą masę. Dodać mleko skondensowane, otartą skórkę, sok z limonek i zmiksować. Masę wylać na kruchy spód.
Piec przez 20 minut w temperaturze 170°C (150°C z termoobiegiem).
W międzyczasie ubić białka na sztywną pianę i stopniowo dodawać cukier oraz mąkę. Na upieczone ciasto wyłożyć ubitą masę i piec przez kolejne 20 minut. Ważne żeby beza na wierzchu była krucha.
Wystudzić i wstawić na całą noc do lodówki. Podawać całkowicie schłodzoną.
Smacznego!
Spód:
- 200 g ciastek typy Digestive
- 70 g roztopionego masła
Nadzienie:
- 4 żółtka
- 400 g słodkiego mleka skondensowanego
- 1 łyżka otartej skórki z limonki
- 1/2 szklanki świeżo wyciśniętego soku z limonki (3- 5 szt)
Beza:
- 4 białka
- 200 g cukru
- 2 płaskie łyżeczki mąki ziemniaczanej
Ciastka pokruszyć na piasek. Używam do tego foliowej torebki i wałka do ciasta. Pokruszone ciastka przesypać do miski i połączyć z rozpuszczonym masłem.
Formę na tartę o średnicy 25 cm wysmarować masłem i obsypać bułką tartą. Spód i boki wyłożyć masą ciasteczkową. Wyrównujący i dociskając je do formy. Odstawić i w tym czasie przygotować nadzienie (w wielu przepisach spód przed dodaniem nadzienia jest wcześniej pieczony, ja zrezygnowałam z tej czynności).
Żółtka ubić na jasną puszystą masę. Dodać mleko skondensowane, otartą skórkę, sok z limonek i zmiksować. Masę wylać na kruchy spód.
Piec przez 20 minut w temperaturze 170°C (150°C z termoobiegiem).
W międzyczasie ubić białka na sztywną pianę i stopniowo dodawać cukier oraz mąkę. Na upieczone ciasto wyłożyć ubitą masę i piec przez kolejne 20 minut. Ważne żeby beza na wierzchu była krucha.
Wystudzić i wstawić na całą noc do lodówki. Podawać całkowicie schłodzoną.
Smacznego!
Oryginalny przepis pochodzi od Dorotuś
0 komentarze:
Prześlij komentarz